Wreszcie mamy kawałek dachu 
Przy okazji okazało się, że nasza ekipa to świetni projektanci 
Wyczarowali nam piękne schody wejściowe oraz daszek do kompletu 
Wraz ze stropem Panowie Murarze wylali nam schody
Niestety dużo padało i w rezultacie mamy strasznie mokre ściany 
kiedy to wyschnie?? 
Pocieszam się tylko tym, że pogoda się poprawia , a powstałe schody prowadzą na nasze poddasze
Nad całą częścią mieszkalną powstał strop teriva, z wyjątkiem wspomnianego już studia muzycznego, gdzie ze względu na taras musiał być strop lany
i zaczęło się codzienne podlewanie stropu niech pije na zdrowie
Ania
Niedługo później (dla nas była to chyba wieczność) powstały fundamencik oraz chudziak no i oczywiście ściany
Na początku nasza działka była polem kukurydzy
Jednak po zbiorze ostatnich plonów przez poprzedniego właściciela pojawiły się pierwsze oznaki cywilizacji
woda
oraz prąd ze słupa na czas budowy
elita
